fot. Salezjański Ośrodek Misyjny w Warszawie

piątek, 9 grudnia 2011

„Gwiazdy dla ludzi mają różne znaczenie. Dla tych, którzy podróżują są drogowskazami (…), lecz wszystkie te gwiazdy milczą. Ty będziesz miał takie gwiazdy, jakich nie ma nikt. Gdy popatrzysz nocą w niebo, wszystkie gwiazdy będą się śmiały do ciebie, ponieważ ja będę mieszkał i śmiał się na jednej z nich. Twoje gwiazdy będą się śmiały.”


    Tego posta dedykuję wszystkim moim gwiazdom, które sprawiają, że mimo 13 tys. km, które dzielą mnie od domu, nie czuję się samotna. Dziękuję za CODZIENNEGO maila i smsy, rozmowy z kamerką i bez, pachnące chusteczki, mikołajkowe smsy, elaboraty na 4 strony, kartkę z papeterii z napisem „Hermana uśmiechnij się”, pozostawioną na łóżku. Dziękuję za ręcznie robioną pocztówkę i zdjęcie Mikołaja- Dyrektora, za sianko, zdjęcia dzieci, konferencje, sprawozdanie z domu, które rozśmiesza do łez i za wszystkie maile, te pisane ukradkiem w pracy i te, na które trzeba czasem długo poczekać. I za modlitwę, którą po prostu czuć.
    Nie tylko w dzieciach, dla których tutaj jestem objawia się Bóg. Także w każdym z Was, pokazuje mi nieustannie swoją MIŁOŚĆ. Jedyne, co mogę ofiarować w zamian, to oddanie was wszystkich, których noszę w sercu, właśnie TEMU BOGU, którego niepojęta Miłość i łaska dosięgają nas każdego dnia… 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz